|
Sonet ze sprzecznymi stanami powyłączałem telefony nareszcie nikt o nic nie pyta ta cisza jest niesamowita jestem tym stanem urzeczony od czasu do czasu przychodzi moment gdy życie figle płata trzeba odgrodzić się od świata bo nadmiar wrażeń zdrowiu szkodzi dziś idziemy do filharmonii przeziębienia nie przewidziałem kiedy bilety zamawiałem wytrzymam! - nie jestem w agonii a co będzie gdy zacznę kichać i orkiestry nie będzie słychać? Zurych, 7 grudnia 2009 » REFLEKSJE W STANIE PRZEDOJRZAŁYM |
|
©2009 Jan Stanisław Skorupski
(jss@skorupski.com) www.skorupski.com design Kilu |