Sonet z echem zaprzysiężenia zaprzysiężono prezydenta całe szczęście że właśnie tego a nie przez los nawiedzonego zadufanego oponenta ten prezydent czyni wrażenie człowieka zrównoważonego w sprawach ludzkich doświadczonego lecz słowa wprawiają go w drżenie on po prostu mówić nie umie po polsku a w świecie jest płowy i pewnie nie wszystko rozumie polscy wyborcy nie zwracają uwagi na znajomość mowy sensacjami się podniecają Zurych, 6 sierpnia 2010 Sonet do postscriptum po latach sprawdza się to po pięciu latach że ten wtedy zaprzysiężony nie jest banderyzmem zrażony zapomina o polskich stratach parlament ukraiński chwali bandytów za ich bohaterstwo a polski gość głosi braterstwo z tymi którzy nas mordowali zgodność barbarzyńskiej uchwały z gościem nie była przypadkowa capy o tym wcześniej beczały nadzwyczaj przyjazne maniery i obłudnie szalbierska mowa z echem pod pomnikiem Bandery Zurych, 9 kwietnia 2015 » ...? Debata w TV 17.05.2015 - prezydent nie wie jak wymawia się po polsku słowa "prezydent" i "polityka", a ten drugi miesza "tę" sprawę z "tą" sprawą w "tą sprawę"... pożal się Boże za takich "prezydentów". Tyle mówiono o ekspertach, a gdzie są eksperci od lingWIstyki (nie "lingwisTYki")? Wakat! 24.05.2015 - wygrał dudaizm, nie dadaizm, jak przepowiedziałem, a przy okazji rozkwitła obłuda. |