|
Strona | 1 | |
|
Sonet o igraszkach z czasem
kiedy pada daszcz to mówimy „jaka beznadziejna pogoda” a przecież potrzebna jest woda bez kropli wody się dusimy
sonety to igraszki z czasem igrają różne doświadczenia bez biograficznego znaczenia gdyż bohater JA jest pariasem
nie inni lecz JA odpowiada za niedogodności na świecie bo w wygodnym fotelu siada
przestało padać więc wychodzi tam gdzie Guardi stał przy palecie w Muzeum Carrer myśl odrodzi
Wenecja, 9 października 2012 Jan Stanisław Skorupski |