Sonet o korupcyjnym sporcie

z tymi się solidaryzuję
"sport biednych prowadzi do nędzy
bogatym przysparza pieniędzy"
i razem z nimi protestuję

mój wiersz w Brazylii jest czytany
statystycznego sprawozdania
nie porównuję do uznania
cieszę się że trend jest chwytany

po Krakowie też inne miasta
rezygnują z organizacji
tego co rozsądek przerasta

bo sport przestał być przyjemnością
a służy demoralizacji
podstępem i agresywnością


Dziki Dom, 12 lipca 2014







» Toggenburg

» Refleksje w stanie przedojrzałym