Sonet o majestacie czasu

chcąc nie chcąc ostatni dzień roku
wzbudza nostalgię do przeszłości
choć serce bije dla przyszłości
tkwiącej jeszcze w uroczym mroku

to wszystko co może się zdarzyć
wprowadza nastrój pozytywny
dla pesymistów negatywny
chociaż każdy chce o czymś marzyć

później następują oceny
lecz wcześniej rodzą się nadzieje
które wciąż znikają ze sceny

gdy przezwyciężamy trudności
przebyty czas zawsze zdrowieje
kryty majestatem godności


Zurych, 31 grudnia 2012


» Ostatnie nie musi być ostatnie



» Refleksje w stanie przedojrzałym