|
Sonet o spokoju w pokoju zamieszkaliśmy w Rapperswilu w pokoju Muzeum Polskiego bez zgiełku święta zuryskiego ale z gwarem w szlachetnym stylu w tym mieście mieszkała poetka znaleziono ją martwą w domu wiersze niepotrzebne nikomu pochłonęła śmierci ruletka à propos szlachetnych okrzyków te dotyczyły jubilatów albo licznych weselnych szyków ostrzeżenie o silnym sztormie było zbędne - radość wiwatów i dźwięki dzwonów były w normie Zurych, 27/28 sierpnia 2011 » Do Rapperswilu i z powrotem w poszukiwaniu ciszy » Refleksje w stanie przedojrzałym |
|
©2011 Jan Stanisław Skorupski
(jss@skorupski.com) www.skorupski.com design Kilu |