Sonet od dnia bez angielskiego od dziś nie wiem co to angielski gdy ktoś spyta "do you speak English?" rzeknę "I don't speak English... finish!" choć nie będzie to nastrój sielski jutro jedziemy do teatru z którego mamy rekwizyty nasze krzesła - dom jest przeszyty wspomnieniem kamiennego wiatru widownia to kamieniołomy scena sięga pod pułap nieba reszta jest sekretem Melpomy o meczach - trzeba czy nie trzeba najchętniej słabszym kibicuję a po ich klęsce im współczuję Zurych, 24 czerwca 2016 » REFLEKSJE W STANIE PRZEDOJRZAŁYM |
||
©2016 Jan Stanisław Skorupski
(jss@skorupski.com) www.skorupski.com design Kilu |