Sonet przyjacielskiej pomocy

cztery doniczki z roślinami
na przechowaniu u Paprotnych
smaczny obiad wśród kotów psotnych
wciąż z uśmiechniętymi minami

wiersze piszę głównie dla siebie
może jeszcze dla paru osób
które tu wymienić nie sposób
bo część z nich już dawno jest w niebie

wracam do sprawy na początku
z roślinami jestem związany
dla ekologicznego wątku

wyjeżdżamy - spokojnej nocy
żywot roślin będzie zadbany
dzięki przyjacielskiej pomocy


Wallisellen, 7 stycznia 2013


» Fontaine-de-Vaucluse - tam jedziemy

» Kotki Marianne i Norberta Paprotnych


» Refleksje w stanie przedojrzałym