Sonet z chodzeniem po szczudrakach

od Świąt Bożego Narodzenia
aż do Matki Boskiej Gromnicznej
był czas kolędy okolicznej
składano szczudracze życzenia

szczudrakom rozdawano pączki
albo niesłodkie bałabuchy
szczęście i zdrowie dla otuchy
z uciechą znikały bolączki

na krótko bo wnet sami swoi
teraz już nie wiadomo którzy
klęli że nikt się ich nie boi

dziś "samostijna" Ukraina
przeżywa znowu okres burzy
tam Bandery nikt nie przeklina


Zurych, 27 stycznia 2014
» REFLEKSJE W STANIE PRZEDOJRZAŁYM