Sonet z internacjonalizmem

autobus "Markus" z Bielska Białej
kierowcy skądś spod Wołomina
pasażerowie Gedymina
z Brześcia - z republiki zuchwałej

to jest właśnie globalizacja
nieważne teraz gdzie kto mieszka
i czy to Polka czy też Czeszka
lecz liczy się mobilizacja

dominuje język rosyjski
wciąż internacjonalistyczny
miękki jak dialekt monachijski

podziwiali okna Chagalla
bo ten element artystyczny
internacjonalizm utrwala


Zurych, 7 sierpnia 2011







» Refleksje w stanie przedojrzałym