Fragment z ksi±żki Ludwika Toporowskiego
|
Sonet z przypadkowym odkryciem dwoje zwolniono ze zdawania egzaminu z matematyki a dwoje innych dla taktyki skierowano do studiowania po pięćdziesięciu pięciu latach ta pierwsza dwójka Czesia i ja w tej drugiej dwójce tkwi szczypta zła choć nie można mówić o stratach skoro my byli¶my najlepsi dlaczego innych skierowano a nas o to nie zapytano? "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" - każdy to zna z tym złem jeste¶my dzi¶ weselsi Zurych, 8 czerwca 2011 W rozmowie telefonicznej z Czesław± Łachut (ongi¶ Jaremko) wyszło, że tylko my oboje byli¶my tymi zwolnionymi z egzaminu ustnego z matematyki (z języka polskiego też w¶ród dziewięciu), ale nikt nam propozycji skierowania nas na studia matematyczne nie składał. Skierowano w tajemnicy jakich¶ geniuszy, których nazwisk do dzisiaj nie znamy. Poradzili¶my sobie bez tych skierowań; zostali¶my humanistami. O moich maturalnych przygodach już kiedy¶ pisałem. » Moje maturalne przygody » Czesława Łachut pisze » Refleksje w stanie przedojrzałym |
|
©2011 Jan Stanisław Skorupski
(jss@skorupski.com) www.skorupski.com design Kilu |