Sonet z woni "doktora nauk" czasem negatywne zjawisko staje się zaczynem dobroci przez rozpowszechniane do kroci także przeciwnika nazwisko wszyscy mają wielkie uznanie dla maestro Klubu Księgarza "doktor nauk" się upokarza przez swe plugawe wyuzdanie przy okazji "mnie się dostało" lecz "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" - niemało Jan Rodzeń sprawę zignorował i "doktora nauk" choroby psychicznej nie uhonorował Zurych, 12 marca 2018 » REFLEKSJE W STANIE PRZEDOJRZAŁYM |
||
©2018 Jan Stanisław Skorupski
(jss@skorupski.com) www.skorupski.com design Kilu |