Sonet ze spacerowym czasem

codzienny spacer nad jeziorem
to nie tylko przyjemność ruchu
lecz uczta dla wzroku i słuchu
rano w południe i wieczorem

łabędzi śpiew z żabim uśmiechem
krzyk mew nie wiadomo do kogo
choć w Szwajcarii nie jest ubogo
może wiatr je nasycił grzechem

cieszy liliowy kolor żagla
podpis idioty nas ostrzega
brudny mur odrazę ponagla

wszak mówi się że czas ucieka
raz lata raz pływa raz biega
świadcząc o wyższości człowieka


Zurych, 5 kwietnia 2011






» Kwietniowe spacery w kolorze liliowym
» Refleksje w stanie przedojrzałym