Sonet o kamienistym raju
w kamiennym znalazłem się raju
obficie pokrytym kwiatami
listowiem i winogronami
na stoku w pobliżu ruczaju

brzmi zegar na wieży kościółka
potoki bulgoczą w przełazach
jaszczurki śmigają po głazach
gżegżółkę przegania jaskółka

tam Lago Maggiore swe brzegi
obmywa bryzami błękitu
na szczytach gór bielą się śniegi

wieczorem świat pełen jest słońca
cykady od zmroku do świtu
szczebioczą wyznanie bez końca
Mergoscia, 24 lipca 1995