Sonet o ciągu kredytowym
Rosjanin z Samary znów w bursie
zadzwonił - chce dziesięć milionów
pożyczyć na trzy dni - kuponów
da w zamian ile chcę „po kursie”

ma jeszcze inne możliwości
jeżeli bank da mu pięćdziesiąt
on zrobi wnet trzysta sześćdziesiąt
sto odda - różnica w radości

przyjechał z innym "biznesmenem"
ten mówił trochę po niemiecku
bo „Jewrej” z Frankfurtu nad Menem

„staciłem z panami godzinę
myślicie ciągle po radziecku”
dostrzegłem obrażoną minę
Zurych, 28 września 1995