Sonet o zaletach herbaty
paskudnie się znów przeziębiłem 
z nosa mi kapie - dusi chrypa 
pewnie wróciła do mnie grypa 
jeszcze się nie uodporniłem 

z Barbarą zagram w malefica 
niczego już czynić nie mogę 
przestępuję z nogi na nogę 
przydałaby się śliwowica 

spoglądam na półkę - jest grappa 
koniaki likiery ziołowe 
porto ouzo - zapadła klapa 

nie alkohol ale herbata 
łagodzi drogi oddechowe 
może jutro wrócę do świata
Zurych, 7 lutego 1996