"wyklęty powstań ludu ziemi" ale lud jakoś nie powstaje bo może mu się teraz zdaje że tchnie "blaskami promiennymi" Barbara mnie odprowadziła gdy byłem już w środku wagonu zawołała do mnie z peronu "patrz - ona będzie przewodziła" potem w telewizji szwajcarskiej na dwóch trybunach były panie doszło do szarpaniny dziarskiej zmęczony jestem po podróży także przez manifestowanie wchodzę do wanny - sen mnie nuży