Sonet nie tylko dla Polaków
po wielu przykrych doświadczeniach 
nie mam już więcej zaufania 
mimo dla tłumaczy uznania 
do moich wierszy w tłumaczeniach 

nie zgadzam się by moje wiersze 
ktoś na inny język tłumaczył 
nigdy bym tego nie wybaczył 
to moje wyznanie najszczersze 

po polsku piszę dla Polaków 
a dla wszystkich innych mam mowę 
złożoną z jak najprostszych znaków 

po trzech dniach ćwiczeń można czytać 
sonety - za to daję głowę 
o adres ESPERANTO pytać
Zurych, 2 czerwca 1996