Sonet o środzie popielcowej
przenosi się pisarz z Zurychu
na Prenzlauerberg do Berlina
a jaka jest tego przyczyna
już zmogła go cena przepychu

zaprasza w środę popielcową
na wino chleb i mortadelę
coś słyszał o postnym popiele
lecz woli pokutę smalcową 

on żegna się jakby na zawsze
odchodząc ma jednak nadzieję
że czasy nastaną łaskawsze

książka za sto dwadzieścia franków
gdzież ja się z tą cegłą podzieję
napiszę oferty do banków
Zurych, 12 lutego 1997