adiutant rzekł do Piłsudskiego „jesteśmy już w Polsce” - na to ten „Privislin' Galizien i Posen należą do ludu polskiego” znów po osiemdziesięciu latach powtórzyć by trzeba to zdanie gdy trwa do Galicji wzdychanie bo nikt nie pamięta o stratach okupant z pogardy dla kraju przezwisko Galizien mu nadał bo chciał go pozbawić zwyczaju „piekło przyrównamy do raju” zdrajca językiem polskim władał polskość zostawiając na skraju