Sonet z zaproszeniem do ZGODY
wiadomość od "Zgody" - list wrócił 
z napisem że adres nieznany 
a może był mi źle podany 
(o szczegół nie będę się kłócił) 

rzecz niby nie taka znów ważna 
czy właściwy adres podałem 
lecz z ciekawości zapytałem 
skąd taka oferta odważna 

zawsze z czyjejś rekomendacji 
przychodzi takie zaproszenie 
na "opłatek" do restauracji 

Piłsudski zakładał tę "Zgodę" 
czytałem takie ogłoszenie 
pójdę bez względu na pogodę
Zurych, 12 stycznia 1998