Sonet przeciwko piłce nożnej
na stadionie "Wisły" w Krakowie 
bandyta rani nożem Włocha 
nikt nad tym zdarzeniem nie szlocha 
ten co widział prawdy nie powie 

zawodnik włoski z raną w głowie 
kibicowi nuż wbito w plecy 
pan prezes zaś mówi o hecy 
"to drobnostka" - wyzna w rozmowie 

choć lubię Kraków i Krakusów 
domagam się surowej kary 
dla klubu i jego sługusów 

wiele stacji telewizyjnych 
pokazało meczu ofiary 
hańba dla "kręgów polonijnych"
Zurych, 22 października 1998