zaprosiłem na święta wnuczkę ale się boi sama lecieć więc dziadek będzie z Basią siedzieć grać w kości lub nawlekać włóczkę może przyjdzie odwaga latem wtedy będzie można wędrować albo na plaży poharcować pocieszyć się alpejskim światem w lecie nie będzie Mikołaja ani choinek z aniołami lecz za to będzie pszczółka Maja przeszło godzinę samolotem ponad miastami i siołami a po dwóch tygodniach z powrotem