głosy sióstr Krysi i Marysi brzmią jeszcze w uszach jak przestroga może to już ostatnia droga przez jesień - potem skok tygrysi do nieba - ludzie tacy cisi wędrują cmentarną aleją w kondukcie słowa się nie kleją dusza ubiera habit mnisi upływ czasu na fotografii pulsuje nostalgią i gniewem pustką wytartej geografii kiedyś kamień po latach pęknie i dusze zaniosą się śpiewem czuję jak moje serce mięknie