Sonet o wzroście partyjniactwa
pod sąd natowskich prezydentów 
pod sąd premierów i ministrów 
pod sąd generalskich filistrów 
pod sąd błaznów korespondentów 

arogancja aparatczyków 
partyjne normy przekroczyła 
partia im wszystko wybaczyła 
nie ukarała sprzedawczyków 

niestety zmiana to marzenie 
partyjniactwo dalej rozkwita 
wciąż nowe zapuszcza korzenie 

a może by tak bez tych partii 
bezpartyjna Rzecz Pospolita 
i przyszłość spokojna bez mafii
Zurych, 2 maja 1999