Sonet z co krok to z nową sceną
sąsiedzi bez przerwy wrzeszczący 
i głośna muzyka knajpiana 
czasem aż do białego rana 
to Skopelos intrygujący 

zamiast komarów wścibskie muszki 
nie widać ich lecz je się czuje 
kiedy taka muszka ukłuje  
na ciele masz kopiec Kościuszki 

szukając wakacyjnych zalet 
gdy z nudów pasjansa układasz 
zamiast asa przychodzi walet 

co krok to jakaś nowa scena 
zbyt wiele trudu sobie zadasz 
by słuchać nokturnów Chopina
Skopelos, 12 sierpnia 1999