moralność znajduje się na dnie tak było przy zmianach w przeszłości nie ma już żadnych wątpliwości że kapitalizm wkrótce padnie po okresie "ten ma kto kradnie" zwycięży przy braku godności jakaś odmiana socjalności będzie opiekuńcza przesadnie każda utopia to doktryna do praktyki ostrzem przystaje jako rewolucji przyczyna bezwładnej zbiorowości wina która w masie nie wie co kraje choć masa ludzka to nie glina