jeżeli o uczciwość chodzi w tych sprawach zostaję bezwzględny być może mam pogląd obłędny trochę szaleństwa nie zaszkodzi niech to pozostanie w rodzinie mówią mi życzliwi doradcy chcę duszę godnie oddać Władcy bez wstydu w ostatniej godzinie przed sobą też chcę się rozliczyć jak każdy człowiek mam sumienie nie chcę czyichś oszustw dziedziczyć te czterysta tysięcy złotych to hańba także ostrzeżenie dla naiwnych cena głupoty