konfraternia się schocholiła mówi językiem Chochołówki a przecież to nie są półgłówki ich mowa była kiedyś miła podobnie jest z dziennikarzami ich język po prostu odstrasza poza tym mentalność Judasza grzeszy podwójnymi twarzami a może to ja jestem inny wyobcowany z obyczaju natrętny i mało uczynny zgubiłem się w doskonałości choć nie osiągnąłem jej skraju słabości przetwarzam na złości