Sonet z boską inteligencją
każdy człowiek jest z Bogiem w sobie
posiada bowiem boskie cechy 
inteligencję i uśmiechy 
lecz boskość nie kończy się w grobie

przechodzi pośpiesznie na innych 
w jedności czasu się rozwija 
chociaż czas boskości nie sprzyja 
po drodze gubi progresywnych 

tkwi w ludziach to wszystko co było 
jesteśmy esencją istnienia 
póki ono się nie skończyło 

w każdej sekundzie jest początek 
dlatego tak wszystko się zmienia 
stare przechodzi w nowy wątek
Zurych, 9 czerwca 2000