Sonet o parciu do Europy
Rodacy chcecie do Europy 
raz jednych raz drugich kochacie 
nie wiecie kogo wybieracie 
przy władzy są często jołopy 

za stoły zasiadły chochoły 
różnica tkwi w gatunku słomy 
zbyt szybko chcą mieć szklane domy 
z zazdrości biorą się za poły 

stres straty i stres zdobywania 
stres dostawania się do żłobu 
stres sławy stres braku uznania 

zgubiła się w krzyku zwyczajność 
na jej brak nie macie sposobu 
następstwem jest niska wydajność
Zurych, 2 stycznia 2001