Sonet o rozmowie aktorów
miałkie rozmowy z aktorami
zmuszają mnie do wyłączenia
radia z powodu przemęczenia
nudzą przebranymi miarami

lubię kiedy pięknie czytają
ich głos mnie wtedy przekonuje
nastrojem utworu wibruje
a nie gdy o głupstwa pytają

Bozia nie dała im wszystkiego
więc przy niedoborze skromności
stosują wyznanie Kalego

można spotkać czasem wyjątki
ich mądrość znika w ogromności
bełkotu jak wszystkie rozsądki
Twierdza Ciszy, 14 listopada 2001