Sonet o kombatantach złudy
gdy wolność przychodzi zbyt nagle 
ludzie nie wiedzą co z nią robić 
do pracy się nie chcą sposobić 
anioła widzą w każdym diable 

po krótkich powodach wahania 
ciągle przybywa kombatantów 
a także sprytnych komediantów 
którym nie brak zdecydowania 

na zagubionej już euforii 
robią dochód dorobkiewicze 
liberałowie chodzą w glorii 

potem przyjdzie okres bankructwa 
niejeden straci swe oblicze 
będą się wciąż zmieniać przywództwa
Zurych, 2 marca 2001