Sonet o wyczuwaniu ciszy
nie wiem co cisza a co hałas
bo rolnik który na traktorze
jedzie przez pole albo orze
to dla mnie niewielki ambaras

inny frustrowałby się zaraz
a ja w jak najlepszym humorze
czy w dzień czy w noc o każdej porze
gdy go pozdrawiam milknie naraz

to trwa zaledwie parę minut
odjeżdża trochę zawstydzony
zaliczam tę sprawę do przygód

jak dotąd w naszej Twierdzy Ciszy
mógłbym być nawet zawiedziony
innych hałasów się nie słyszy
Zurych, 15 maja 2001