Sonet nie tylko rocznicowy
wysłałem książkę siostrze Krysi
”w rocznicę wesela Rodziców”
narysowałem parę szkiców
między innymi łeb tygrysi

te stwory przywiezione z Azji
nie chronią ale dekorują
denerwują nie inspirują
bo pewnie nie mają okazji

różnica kultur jest ogromna
a moja wyobraźnia skromna
pojąć nie chce tej ludowości

mnie to co ludowe wciąż złości
nie znoszę prostej toporności
w twórczości szukam subtelności
Twierdza Ciszy, 9 lipca 2001