Sonet w rocznicę śmierci Mistrza
Adam Mickiewicz na Wawelu 
tak stuka że drżą sarkofagi 
mówcy dodają mu odwagi 
co gorsza tych mówców jest wielu 

jeden chce z Mistrza zrobić mnicha 
inny zapisuje do sekty 
mierzy samobójcze obiekty 
katedra jest dla nich za licha 

kiedy Wieszcz pisał epopeę 
był jeszcze niewiniątkiem grzecznym 
lecz znał już filistrów ideę 

teraz - no cóż - są takie czasy 
całe szczęście że śpi snem wiecznym 
nie zniósłby wyborczej kiełbasy
Zurych, 26 listopada 2002