Sonet o nie rzucaniu ziemi
nie mogę spać bo myśli krążą
tak szybko że mi rozsadzają
rozsądek i pamięć zdradzają
lecz prawdy zataić nie zdążą

pewien krytyk telewizyjny
mówił o sobie z uwielbieniem
słuchałem tego z obrzydzeniem
przerywnik tylko okazyjny

kiedy wyłączyłem ten jazgot
deszcz ciszę ciśnieniem zakłócił
dlatego też nie śpię „o mein Gott”

wyrwało mi się coś w niemczyźnie
bom przecież moją ziemię rzucił
„nie rzucim ziemi” na obczyźnie
Zurych, 6 lutego 2002