Sonet no i co z tego no i...?
chocholi styl internetowy
polonijni internetczycy
tak samo jak aparatczycy
piszą językiem nowomowy

najczęściej powtarzanym błędem 
jest „no i...” na początku zdania
to taka forma powitania
wysługująca się psim swędem

od razu widać gdzie ci ludzie
tego „no i...” się nauczyli
w niezaradności i obłudzie

gdzie koniec myśli gdzie początek
to im się także często myli
„no i?...” „no i...” zgubiony wątek
Zurych, 28 sierpnia 2002