Sonet o skalanym Polaku
Stwórca mianował mnie Polakiem
do dziś nie pojmuję dlaczego
chciał mnie mieć napiętnowanego
od urodzenia gorszym znakiem

„der Pole wissen Sie der Pole”
to zawód a nie narodowość
dowcipny temat – ugodowość 
na bardzo obłudne swawole 

cierpliwy wytrzymuje kpiny
udaje że tych kpin nie słyszy
napiętnowany lecz bez winy

też anioł choć mu nie wypada
pęka ze śmiechu ledwie dyszy
gdy polish jokes ktoś opowiada
Zurych, 1 marca 2003