dzielna czternastoletnia Sandra Ujpétery tnie fabrykantów córka węgierskich emigrantów tak działa że gryzie ich chandra pod wpływem dociekliwych listów największe firmy ustępują rychłą poprawę obiecują zwiększa się krąg protagonistów gdy fabrykanci czekolady nie śpią po nocach z jej powodu to mówcie co chcecie są ślady upór z odwagą i zasady nabywa się właśnie za młodu choć młodość ma też swoje wady