Sonet o powtórce z historii
to było w Górach Świętokrzyskich 
dwudziestego ósmego czerwca 
wiadomość z Poznania nadeszła 
i podekscytowała wszystkich 

Żyłka - ten sam co mnie z matury 
przepędził - głosił pustosłowie 
że to socjalizmu wrogowie 
wywołali te awantury 

aparatczyk zacisnął szczęki 
po czym powtórzył znaną potem 
groźbę o odcinaniu ręki 

w Oblęgorku z synem pisarza 
szeptaliśmy wypadków splotem 
że historia się nie powtarza
Twierdza Ciszy, 28 czerwca 2004