Sonet z chocholskim udawaniem
kiedyś się ta sztuka zaczyna 
człowiek poczuwa się artystą 
zawodowcem albo hobbystą 
lecz jaka jest tego przyczyna? 

oczywiście trzeba mieć talent 
ale go rzadko kto odkrywa 
choć ciągle artystów przybywa 
wolność sztuki to ekwiwalent 

z odkrywaniem muzy ostrożnie 
bo ludzie bez słuchu też sądzą 
że mogą śpiewać ale błądzą 

lump zachowuje się wielmożnie 
i co z tego - słoma wystaje 
chocholstwo wciąż kogoś udaje
Zurych, 26 sierpnia 2004