byłem znowu u emerytów staruszkowie są bardzo hardzi w poglądach nieugięci - twardzi gdy chodzi o sprawę zaszczytów przygotowują święto związku rocznicowe uroczystości będą przepustką do wieczności po spełnionym już obowiązku prezydenta nikt nie wybierze bo to ich nie interesuje Polska niech sama brudy pierze nie wylewają za kołnierze są mili każdy dowcipkuje a w przerwie odmawia pacierze