Sonet o tym kogo przeklinam
wraże prawo i sprawiedliwość 
przeklinam za wojnę w Iraku 
przekleństwo się spełni w ataku 
i sczeźnie knechtów nadgorliwość 

bądź przeklęty polski premierze 
jesteś tylko Kaziem do chrzanu 
pewnie nie czytałeś koranu 
śmierć za śmierć odnajdziesz w tej wierze 

na zemstę Polaków narażasz 
za nic i to dokładnie za nic 
"stabilizacją" się odgrażasz 

trzeba być całkiem skretyniałym 
żeby nie widzieć prawnych granic 
tego co jest powstaniem śmiałym
Zurych, 28 grudnia 2005