Sonet na środę popielcową
pamiętaj że z prochu powstałeś 
i w proch się się obrócisz człowieku
gdy braknie właściwego leku 
pocieszaj się tym co widziałeś 

na końcu nie wspominaj nędzy 
która cię czasami gnębiła 
wszak przepowiednia się spełniła 
kiedy miałeś sporo pieniędzy 

oddychasz ciężko - w piersiach charczy 
przymrużasz oczy - wiesz że żyjesz 
na ile ci jeszcze wystarczy? 

teorię Darwina sprawdzałeś 
"tyle twojego co wypijesz" 
wreszcie z Bogiem się pojednałeś
Zurych, 9 lutego 2005