Sonet o tym czego nie chcemy
czułości się często wstydzimy 
nie chcemy jej innym okazać 
wolimy ją całkiem wymazać 
i wtedy w hardości błądzimy 

po tych samych drogach chodzimy 
gdy ktoś chce nową drogę wskazać 
natychmiast chcemy ją zakazać 
bo z góry źle o niej sądzimy 

kiedy w wieczerniku siedzimy 
Judasza nie możemy skazać 
bo jego intryg nie widzimy 

trzy razy kur pieje – budzimy 
siłę i chcemy nią wykazać 
naszą słabość w której brodzimy
Twierdza Ciszy, 26 marca 2005