Sonet o zakupach w Luino
nareszcie odwrót rozpoczęli 
wracają skompromitowani 
przygnębieni i sfrustrowani 
bo niczego nie osiągnęli 

tymczasem w Luino stragany 
na środowym targu plajtują 
bo Włosi zbyt mało kupują 
rynek jest chińszczyzną zatkany 

na Lago Maggiore bez tłoku 
czasem tylko jacht cicho przemknie 
jezioro ma wiele uroku 

na szczytach gór odwieczne śniegi 
lodowiec w dolnych smugach mięknie 
strumieniami spada na brzegi
Luino, 27 kwietnia 2005