Sonet o służalczości knechtów
dziennikarze znów jak papugi 
choć myślą że są sokołami 
powtarzają za chochołami 
że mędrcem jest w Polsce co drugi 

polityk tupnie a parobek 
natychmiast pada na kolana 
każdy dziennikarz ma już pana 
który mu wymierza zarobek 

obrzydliwość jakiej nie było 
wywiera wpływ na sprawiedliwość 
bez hasła "...by godniej się żyło"

to co na korzyść się zmieniło 
choruje na nadpobudliwość 
doświadczenie się nie sprawdziło
Twierdza Ciszy, 26 czerwca 2005