w Zurychu był "bieg sylwestrowy" w Barbary - organizatorzy są zmęczeni lecz także chorzy bo to mógł być "bieg barbórkowy" przecież idea była taka "statt saufen - laŭfen" zamiast picia coś w zamian dla zdrowego życia tak jest z Wigilią dla biedaka jej wcześniej urządzać nie można przecież właśnie w tym dniu samotny emeryt albo bezrobotny potrzebuje wspólnego ciepła czy ma pójść w Wigilię do piekła aby z diabłem zjeść pieczeń z rożna?