Anna Piotrowska na koncercie poetyckim zdjęcia robiła tak to zdarzenie utrawaliła że lepiej już nie można - wierzcie a pan Ryszard mąż pani Ani wszystkie fotografie wypieścił i w trzech e-mailach do mnie zmieścił są w internetowej przystani na trzech stronach pod adresami - "Poetisches" i "poetycki" oraz "poezia" - trzech języków nie trzeba czytać ze stresami bo obrazek jest rapperswilski słowa są z DADA wykrzykników